Alkoholizm w rodzinie – jak leczyć
Sporo osób to lekceważy, inni natomiast zdają sobie sprawę z tego, że alkoholizm to nie sielanka. To raczej pogłębianie będących kłopotów. Dlaczego? Ludzie w szeregu przypadków zaglądają do kieliszka, gdy na horyzoncie pojawiają się kłopoty. Na dodatek niektórzy wykorzystują nadarzające się okazje do tego, by się napić. Nie jest to kłopot, kiedy zachowujemy dystans, nie wlewamy w siebie w ciągu godziny kilku kieliszków wódki i przede wszystkim nie pijemy samotnie. Kiedy powyższe stwierdzenia nie mają przetłumaczenia oraz nie znajdują odzwierciedlenia w życiu – należałoby zastanowić się, czy alkoholizm nas nie dopadł. Co poniektórzy się przed tym bronią. Wtenczas do akcji powinni wkroczyć bliscy, którzy po prostu muszą reagować na tego rodzaju następstwa oraz obserwować. Gdy jednostka pije samotnie oraz na dodatek zanadto dużo – w owym czasie należy podjąć walkę. O co? O zdrowie i o lepsze życie. Niestety, ale alkoholizm to nie jedynie zaburzenia emocjonalne i krótkotrwała euforia, za którą trzeba zapłacić silnym bólem głowy. To poważne choroby zdrowotne oraz następstwa, które wiodą do śmierci.
Nic w związku z tym dziwnego, że klinika Medox oferuje kurację oraz terapię dla alkoholików, którzy wiedzą, że postąpili źle i pragną się przed tym bronić, czyli jednym słowem chcą wyleczyć się z tego patowego nałogu. Zawodowcy zdają sobie sprawę z tego, co robić, by terapia dała efekty, a alkoholizm najzwyczajniej w świecie znikł i był wyłącznie kiepskim wspomnieniem. Błędne jest twierdzenie, że z tego nałogu nie da się wyleczyć. Wolno, ale trzeba nie zapominać, że do końca życia będziemy pamiętać o problemach z alkoholem. Ponadto nie wolno dopuścić, aby jednostka, która miała z tym problem kolejny raz zasmakowała w alkoholu. Już jedna kropla może zmotywować do wychylenia szklanki. Wolno się domyśleć, że na tym się nie skończy. Wszystko jest dla ludzi, ale z ostrożnością. Alkohol także. Sporadycznie, jedno piwo bądź jeden kieliszek. To samo tyczy się wina. Zatrzymajmy się na lampce, zostawiając flaszkę dla innych. Kiedy nie umiemy, kiedy odczuwamy, że coś zmusza nas do tego, żeby wypić całą butelkę – w owym czasie jesteśmy w stanie śmiało mówić, że mamy problem. Ukrywanie się lub okłamywanie, że alkoholizm nas nie traktuje nie ma sensu. Z pewnością nie zakamuflujemy tego, kiedy trafimy do szpitala. Możemy oszukać rodzinę, znajomych lub ewentualnie wszystkich, którzy się o nas troszczą. Mimo to nie oszukamy ciała ludzkiego oraz lekarzy, którzy całkowicie zdają sobie sprawę z tego, co wywołało martwicę wątroby. Nic wobec tego nadzwyczajnego, że alkoholizm to obecnie jeden z najgorszych i w największym stopniu niebezpiecznych nałogów, jakie spotykamy w codziennym życiu. Swobodnie wstąpić w sieci alkoholowe, ale trudniej z nich wyjść. Tak jest z każdym nałogiem.
Specjaliści, którzy leczą nałogowych alkoholików troszczą się o to, aby nie myśleli oni o następnej butelce lub ewentualnie o następnym stanie euforii. Samo przypominanie o cierpieniach głowy bądź też wymiotach kolejnego dnia nie zda egzaminu. Alkoholizm powoduje, że osoba uzależniona nie bierze tego pod uwagę. Zawodowcy z kliniki Medox, gdzie każdy może pozyskać pomoc w kwestii nałogu, twierdza, że trzeba uderzyć w totalnie inny, o wiele czulszy punkt. Familia, znajomi, finanse oraz w głównej mierze szczęście. Nie należy też wspominać, że alkoholizm koszmarnie wpływa na organizm ludzki, wyniszczając go od wnętrza.
Podsumowując – walka z alkoholizmem jest nieodzowna. Połową sukcesu będzie inicjacja kuracji. Niemniej jednak jest jeden warunek – jednostka, która jest uzależniona musi sama poddać się terapii i zacząć walkę o swoje życie. Dlaczego? Albowiem narzucanie tego rodzaju leczenia nie zda sprawdzianu. To utrudnia pracę dla psychologów, którzy zdają sobie sprawę z tego, że powinni coś zrobić, by uratować życie osoby uzależnionej, ale nie mają z nią kontaktu. To smutne, ale alkoholizm przekształca nie tylko ciało, ale również intelekt. Co w owym czasie? Kiedy nałóg zajdzie nazbyt daleko – szansa na całkowite wyleczenie jest nikła. Jednakże nikt nie przekreśla walki o lepsze życie figury, która jest w nałogu. Żaden specjalista umysłu ludzkiego pracujący w klinice Medox nie odeśle z kwitkiem potrzebującego. Wobec tego zapraszamy na naszą idealną stronę, gdzie poruszamy różne tematy. Znajdą tam Państwo leczenie alkoholizmu, melancholii i innych uzależnień, które nawiedzają sztampowych ludzi. Należałoby nie zapominać, że kłopot ma prawo nadejść w każdej chwili. Skutkiem tego warto się do tego przygotować.
Jedynym wyjściem dla alkoholika jest nie pić. Dałam się wielokrotnie nabrać na różne propozycje picia kontrolowanego, zawsze wpadałam w ciągi. Tylko zupełna abstynencja jest wyjściem. Korzystam z poradni leczenia uzależnień, okresowych wizyt u psychiatry i chodzę na mitingi AA. taka drogę mogę polecić.
Co leczyć pijaństwo? to rodzaj charakteru, zła wola pijącego, wkręcają Was, że to choroba. Piją kosztem innych imają na wszystko wywa….. Ile można przeznaczać pieniędzy na alkoholików. Przeciez są chore dzieci, na nerki, serce itd. Zero pomocy z publicznych środków. Jak chce niech pije za swoje i niech też płaci za detoksy, odwyki itd.
Panie Gienku alkoholizm to choroba i nie ma już co do tego wątpliwości. Osoby uzależnione często płaca składki na ubezpieczenie zdrowotne i w ramach takiego należy im się pomoc. Inaczej będziemy segregować ludzi na tych których leczymy i pozostałych. Poza tym 75-90% osób uzależnionych od alkoholu jest wysoko funkcjonująca. Mają rodziny, pracę, dokładają się do naszego budżetu. Czasami niewielkim kosztem(tydzień detoksu i miesiąc odwyku) przywracamy ich społeczeństwu i wszyscy na tym korzystamy. Oczywiście można rozważać czy leczyć do skutku czy też wyznaczyć limit kosztów w jednym roku. Tak jest w Niemczech. Pacjentowi uzależnionemu przysługuje leczenie do pewnej kwoty, jeżeli nie stosuje się do zaleceń i ma nawroty musi już płacić z własnej kieszeni. Takie rozwiązanie byłoby kompromisem w kosztach leczenia np alkoholizmu.